Nasze dziwactwa

Catelyn

Na pewno robicie jakieś dziwne rzeczy, których inni nie rozumieją Mruga

Przynajmniej ja Wesoly

Wypowiadajcie się!

Oto moje dziwactwa:
- gadam do siebie.
- nie potrafię zasnąć bez muzyki.
- po wieczornym słuchaniu płyty "American Doll Posse" (na której są 23 utwory) przez tydzień jestem niewyspana. Mimo to, zawsze upieram się, żeby słuchać całej.
- Lista Przebojów Trójki to dla mnie świętość. Załamuję się, kiedy opuszczę choć jedno notowanie.
- kocham robić durne filmiki o moich płytach.
- Wyobrażam sobie, że opowiadam swoim idolom moją historię poznania ich.
- W dzień nie jem za dużo, za to robię się głodna o 23.
- Zabieram płyty rodzicom, po czym twierdzę, że są moje i im ich nie oddam.
- Kiedy jestem w empiku, biorę wszystkie płyty które chcę, oznajmiam głośno, że pragnę je posiadać, po czym odkładam je, bo nie mam kasy.
- Ponieważ mam obsesję na punkcie malin, uważam, że truskawki to ZŁO!

Na razie tyle. Jak widzicie, większość związana z muzyką. Wesoly

Empathia

Łojojojojoj. Jeśli chodzi o dziwactwa... Wesoly

Tak jak Yennefer, często gadam do siebie. Czasem śpiewam.
Gdy tylko zobaczę płot, szukam patyka by przesuwać nim po tych słupkach takich Wesoly

Uśmiecham się do ludzi, by sprawdzać, kto odwzajemni się uśmiechem.
To samo z machaniem( ale przez szybę samochodu)
Lubię mówić obcym ludziom dzień dobry i patrzeć na ich zdziwione miny Wesoly

I jeszcze trochę, ale nie chcę się bardziej upokarzać.
Yennefer, świetna akcja z tym empikiem Wesoly

S.

Star

Więc tak
Nie lubię rozmawiać przez telefon. Nie znoszę, więc tego unikam.
Jestem dziwna Wesoly

Nadużywam emotikonów hahów hehów ♥ <3 lol itp.
Jestem uzależniona od GG.
Na mp4 mam pełno piosenek słucham tylko Simple Plan
Rozmawiam ze sobą.
Gdy z kimś rozmawiam na GG itp. Myślę pisząc.
Skubię dywan kiedy mi się nudzi

Na razie to nic. Dopiero dopiszę.

Empathia

Star, ja też nie cierpię rozmawiać przez telefon! Czasem nawet odrzucam i wysyłam po prostu SMSa

Ebi

Ja mam najwięcej dziwactw związanych z moim kotem. Wesoly

Jestem mamusią a mój brat tatusiem Ebiego (imię mojego kota Wesoly

). Moja mama to babcia, a mój tata to dziadek. Ebi chodzi do 3 klasy, ma średnią 6.0. Najlepsi koledzy: Czarnaszek Mozaika (to jest jego naj najlepszy Wesoly

), Rudy Kondzielawski, Rysio Kropka, Marcinek Przecinek. Jego dziewczyna to Ruda, siostra Rudego. Rudy i Ruda są naszymi sąsiadami (to jest akurat prawda Mruga

), tam Ebi najczęściej chodzi. Rudy i Ruda mają jeszcze jednego brata - Molka. Wesoly

Co jeszcze...
Bardzo kocham Ebiego, wszędzie go całuję, (jeszcze nie w pupkę, ale nad tym akurat myślę... Wesoly

) i chcę spróbować zjeść kocią karmę Wesoly

Ale chyba tylko tą twardą.
A z moich osobistych dziwactw to śpiew pod prysznicem i, tak jak wy, nie lubię mówić przez telefon Wesoly

Hm...
Jeszcze nie jadłaś karmy?

Star

Catelyn

Dorzucę jeszcze kilka rzeczy:
- Nawet w domu każę wszystkim mówić do siebie Yenna.
- Na stronie tekstowo uparłam się, że mam 14 lat.
- Mam wszystko jasno określone: jak coś kocham, to na zabój, a jak kogoś nienawidzę, to wolałabym nie być ta miejscu tego osobnika Wesoly

- Jestem masochistką w sensie psychicznym (np, prowokuję fanów zespołu, którego nie lubię, oni mnie obrażają, a ja czytam i z przyjemnością odpowiadam)
- Jeżeli dostanę obsesji na punkcie jakiejś piosenki, potrafię nawet zabrać Ipoda do toalety i tam słuchać.
- Mam na Ipodzie 542 utwory, zawsze włączam losowe odtwarzanie, a potem wkurzam się, że nie mogę znaleźć niczego fajnego.
- Czarne charaktery: jednocześnie ich kocham i nienawidzę.
- Zawsze o północy nachodzi mnie ochota na pomidory.
- Jeśli chodzi o moich idoli (a raczej idolki), to jestem strasznie obsesyjna, do bólu, aż do tego stopnia, że np Tori Amos śniła mi się 15 razy.
- Jak nie mam kasy na te płyty w Empiku, to je chowam, żeby nikt nie wykupił, a po paru dniach wracam Hyhy

- Czasami myślę po angielsku.
- No i wyobrażam sobie, że ktoś, kogo znam mnie obserwuje, a potem myślę co o mnie myśli.

A teraz zamknijcie mnie w domu wariatów Jezyk

Sprężynka

Moja lista dziwactw często ulega zmianie. Aha, i wiele dziwactw się pokrywa, więc nie jestem sama!

- Codziennie muszę zjeść jogurt. Jestem nieszczęśliwa jak nie zjem.
- Nie mogę wytrzymać, jak znam odpowiedź w szkole i muszę się zgłosić, jak słyszę te głupoty, które inni wygadują.
- Zawsze, ale to zawsze mam własną interpretację wiersza i zawsze zawzięcie próbuję dowieść, że dobrze myślę.
- Tak, ja też często myślę po angielsku, czasem wręcz potrafię wstać w nocy i sprawdzić jakieś słówko...
- Jestem uzależniona od lodów typu pałeczki, a współwinną jest nasza kochana Star...
- Nie zasnę, jeśli nie wysłucham co najmniej 15 utworów na komórce (i potem się dziwić że tak często się rozładowuje). 2 ostatnie to muszą być Grounds for Divorce zespołu Elbow i Stairway to heaven chyba nie muszę mówić czyja.
- Zdarza mi się liczyć ile krzyży widzę w kościele, nie ważne, czy na obrazie, czy przy ołtarzu, czy na ścianie czy na szacie księdza...
- Czasem boję się otworzyć moją szafkę w szkole, żeby mnie nie zmiażdżyła lawina przedmiotów. (Nieraz szybko się odsuwam i słusznie)
- Nie mogę się powstrzymać, żeby się nie uśmiechać, do wszelkich małych dzieci (do lat 4).
- Wkurza mnie mój router. W nocy piszczy, a w dzień nie dostarcza mi internetu.
- Zdarza mi się rozmawiać z komputerem/drukarką/routerem. Albo się na nich wściekam, albo grzecznie tłumaczę, że nie wolno szwankować akurat w momencie, kiedy najbardziej go potrzebuję.
- Mam obsesję na punkcie Harry'ego Pottera. Startowałam w niezliczonych konkursach internetowych, znam niezliczone szczegóły na ten temat. Kiedy usłyszę imię/nazwisko/nazwę własną która występowała w HP w myślach wymieniam wszystkie szczegóły.
- Uwielbiam Serce i Rozum.
- I MCR.
- Doprowadziłam do tego, że moja nauczycielka zaczęła czytać GONE.
- Chcę zbudować więcej mostów. Tylko Star będzie wiedziała o co mi chodzi.
- Pośrednio wygląd wielu moich postaci np. FF, które nigdy nie ujrzą światła dziennego, są inspirowane moim wyglądem. Także Mad, tylko, że jestem trochę młodsza, brzydsza i niższa. Powtarzam: wygląd, nie charakter... xD
- Potrafię wybierać książkę w bibliotece jakieś pół godziny.

Empathia

Psychopatka

Oj. No to ja nie mam aż tylu dziwactw.
1. Zawsze mam ze sobą moją teczkę i notesy.
2. Zawsze mam ze sobą przynajmniej jedno grupowe zdjęcie
3. Gdy kupię nowe buty to dopóki w nich nie pójdę na pole chodzę w nich po domu (właśnie siedzę w malinowo-czerwonych martensach)
4. Niegdy nie ubieram się "pod kolor" umiem ubrać czerwone buty do niebieskich rurek
5. Rurkami nazywam spodnie, które są przylegające, ale nie są rurkami
6. Nie umiem chodzić w rurkach
7. Nie umiem chodzić w spódnicach bez leginsów, spodenek czy czegoś w tym rodzaju
8. Mam więcej koleżanek niż kolegów. Ale wole gadać, wychodzić itd. z facetami.
9. Za każdym razem jak ide gdzieś dzwonię do koleżanki, albo słucham muzyki
10. Nigdy nie czekam na zielone światło
11. Umiem powyklinać na osobę, która mnie potrąci
12. Jestem uzależniona od czupsów
13. Kocham grozić i wyzywać ludzi
14. U mnie w domu nic nie ginie, tylko zabierają to OBCY!
15. Wyznaję zasadę "Jeśli masz wielu wrogów, to nie znaczy to, że jesteś głupi, tylko, że nie podlizujesz ludziom tyłków"
16. I "Masz prawo mówić o mnie co chcesz, a ja mam prawo mieć to w poważaniu"
17. Przeklinam.
18. Siedzę codziennie po 4-6 godzin na fejsie i deviantArcie
19. Umiem pokochać ludzi, których znam 8 dni
20. Potrzebuję psychologa.
21. Mój obecny psycholog jest piromanem (Tak. Kolega za każdym razem jak sie go wkurzy mówi "podpalę ci dom". No i raz na festynie wysadził pudełko fajerwerków)
22. No i psycholog ma czelność mówić mi, że nie jestem psychopatką!
23. Jak jestem na rynku to zawsze "biegamy przez tęczę!"
24. Gdy ide koło Bramy Floriańskiej nigdy nie umiem się nie zatrzymać i nie popatrzeć na obrazki.
25. Mam zamiłowanie do kupowania obrazów
26. I jeszcze zeszytów i notesów
No jeszcze jest tego masa, ale to już nie będę pisać.

Catelyn

Nareszcie mogę dodać to, czego zapomniałam

- Jestem psychiczna, czego dowodzą moje posty w just feel it na pewnym forum Jezyk

- Jestem strasznie niezdrowo obsesyjna.
- W drugą stronę także, jak czegoś nienawidzę to zasypuję fanów tekstami w stylu "she sucks", "I hate this", "It's shit" itp,itd. Uzasadniam dopiero, jak mnie zaatakują
- Ja jestem naprawdę niezdrowo obsesyjna (A szczególnie jeśli chodzi o zgadnijcie-kogo)
- Jeśli się mnie zapytasz, jaka jest najważniejsza data w historii muzyki, bez wahania odpowiem 22 sierpnia 1963. (Wcale nie jest stara!) Mruga

- Zawsze kiedy gdzieś idę to zrywam liście z drzew, a potem drę je na kawałki. Jeżeli tego nie robię, wkurzam się.
- Jak się wkurzę, że mi jakiś sprzęt nie działa, potrafię nawet do Ipoda powiedzieć "dziecko". (Mówię tak do wszystkich)
- Nauczyłam moją siostrę zabawy w Wiedźmina. Zabawa ta polega na piciu piwa.
- A także na zabijaniu godzilli, ale to już sporadycznie.
- Śpię z trzema misiami, na pięciu poduszkach.
- Kupuję sobie tony kolczyków, a prawie nigdy ich nie noszę.
- Ale ja jestem naprawdę strasznie niezdrowo obsesyjna.
- Zgadnijcie, dlaczego kocham maliny.
- I świnie.
- I zebry.
- I 13 października.
- A tak poza tym, to mam 8 kont na tekstowie.
- .... No dobrze. 9.

Sprężynka

Cd.:

- często mówię "what a pech" i "what a ulga" (czyli po mojemu co za pech i co za ulga) choć doskonale wiem, jak jest po angielsku pech i ulga
- odmawiam wymawiania i pisania Justin Bieber (zrobiłam właśnie wyjątek), bo mówię i piszę Bóber.
- fascynuje mnie paleografia
- jak mam do czynienia z kimś skrajnie tępym (serio, nie głupim, tylko tępym i denerwującym i w ogóle ech) specjalnie wspinam się na wyżyny mojego słownictwa i mówię takimi wysublimowanymi wyrazami, że ciężko mnie zrozumieć
- potrafię czytać po 40 razy tę samą książkę (nie, nie przesadzam)
- nie przepadam na hamburgerami, jak jestem już w fastfoodzie, to praktycznie zawsze zamawiam tortillę, duże frytki i małą Colę/Pepsi
- uwielbiam doprowadzać Star do palpitacji na wspomnienie pewnych osób

Haps

-rzadko bywał poważny, a mój ton jest zawsze lekceważący
-gubie skarpetki
-lubie drapać się po pupie
-nie mam marzeń
-nie toleruje niemców
-mało śpie Zdziwiony

, a ostatnio na podłodze
-przytakuje nawet jak czegoś nie rozumiem
-uwielbiam swój zagracony pokój, w kórym o dziwo wszystko potrafie znaleźć
-nie piję pepsi, ani coli
-lubię gryźć długopisy, ołówki i te pe.
-nie mam kompleksów na punkcie... dobra next ->
-na uśmiech idoty odpowiadam deb*ilnym uśmiechem
-nie lubię sportu, no chyba, że chodzi o moją deskę <3
-gdy zdaża mi się opiekować jakimś dzieckiem wkładam sobie patyczki do uszów i udaje potwora
-przed jedzeniem mówie itadakimasu - smacznego po japońsku

Coola

Ja też coś napiszę.

- gadam ze sobą (często),
- nie lubię Nutelli, Jezyk

- przed wstaniem z łóżka siadam i drapię się po rękach, nogach i głowie,
- gadam z moją wiewiórką,
- zakładam szalik na głowę i udaję, że jestem muzułmaninem,
- gdziekolwiek nie jestem muszę mieć własną butelkę wody,
- jak mam fazę, potrafię śmiać się całą podróż autobusem do domu ze szkoły (40 min), aż zaczyna mnie kłuć o okolicach serca,
- zachodzę kogoś od tyłu i "ziugam" kogoś w żebra, co zazwyczaj owocuje piskiem i malowniczym podskokiem,
- mówię wszystkim "dzień dobry", najchętniej nieznajomym babciom, (obdarzają mnie wtedy takim podejrzliwym spojrzeniem...)
- jestem wiecznie niewyspana,
- często mówię "oł je", "oł noł" i "łota fak?"
- kocham wspominać Enda... (specjalnie dla Ciebie, Em

)
- w środku rozmowy nagle się wyłączam i za jakiś czas mówię: "Ominęło mnie coś ciekawego?"
- jeśli nie mam wody, jestem wybitnie nieszczęśliwa,
- moje sny są zawsze zjechane po bani,
- lubię wyć,

Hmm... Narazie nie przychodzi mi nic więcej do głowy. Jezyk

Haps

O! Też nie lubię nutelli. Za słodka.

Sprężynka

Hahaha! Myśleliście, że to koniec? Niedoczekanie wasze!

- uważam, że niebieskie gitary są najlepsze xD
- jak nie mogę zasnąć próbuję wyobrazić sobie wszystkich was i wszystkie postacie z RPG i wszystko mi wychodzi, za wyjątkiem Mitch'a Jezyk

- mam obsesję na punkcie pobocznych
- uwielbiam aranżować śmierć różnych postaci (Mad miała zginąć jakieś 6 razy)
- już chyba mówiłam, że nie potrafię się powstrzymać się od uśmiechania się do małych dzieci? Raz z koleżankami prawie uratowałam życie niemowlęciu

Wózek staczał się z chodnika a na końcu był taki niski murek i myśmy poleciały za tym wózkiem i go złapałyśmy. Ha! Bohaterki, no!
- korzystając z kompa ZAWSZE (jeśli nie piszę czegoś) podpieram głowę lewą ręką
- lubię jak znajomi mówią do mnie Helga

- ubóstwiam (z jednym karygodnym wyjątkiem) imię Michał
- uwielbiam moich przyjaciół, którzy są świrnięci, ale na pewno mniej niż ja, więc przyjaźń ze mną jest niezłym wyczynem (Star niedługo straci cierpliwość Jezyk

)

Catelyn

Haha, ja uważam że czarne Bosendorfery to najlepsze fortepiany

I jeszcze uwielbiam psychiczne unicorny Wesoly

O, dziękuję! Wszyscy się odemnie zarażają ;>
Em.

Jagoda

Ymmm:
-Jak czytam nasze posty na forum to śmieję się do komputera i do niego gadam co o danym poście sądzę.
-Wyobrażam sobie, ze jestem na wakacjach w Gdyni i idę sobie do Batorego. Tymczasem jakiś chłopak starszy ode mnie podchodzi do mnie i pyta się czy ja jestem Jagoda. Ja mu mówię tak, a on mi tłumaczy i pokazuje was wszystkich z forum i mówi, że zrobiliście sobie takie mini spotkanie.
-W kościele nie śpiewam, tylko ruszam ustami.
-Jak się zestresuję to gadam bzdety, albo 'zaraz się zesra*m'.
-Od czasu, do czasu zdarzy mi się przeklnąć.. ; /
-Kłamię, a potem mówię osobie której skłamałam, ze to co mówiłam przed chwilą jest kłamstwem.
-Chcę być policjantką.. Zdziwiony

-Jak zobaczę chłopaka w którym się bujam to piszczę jak walnięta.
-Jak ktoś gdzieś poda numer swój/mamy/taty potrafię zadzwonić i przedstawić się jako koleżanka z internetu pytając się czy mogę z daną osobą porozmawiać ( o tym przekonała się Catelyn)
-Chciałabym mieć sztylet.
-Chciałabym nim kogoś zabić.. Wiem.. jestem po******
-I wieleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee wiele innych ; ]