Książki, które trzeba omijać z daleka.

Empathia

Z pewnością czytaliście kiedyś książkę, która bardzo się wam nie spodobała.
Jaka, i za co? Piszcie Wesoly

Haps

Lektury szkolne - według mnie wszystkie są bezsensu. Strasznie się lenie gdy mam takową przeczytać, więc zazwyczaj sięgam do streszczeń.

Ebi

Star

Czuję, że po tym poście mnie znienawidzicie. Dla mnie książką, która jest nie do przeczytania jest seria 'Władca pierścieni' Tego się nie da przeczytać -.-

Haps

Też tak uważam. Film jest o wiele lepszy.

Empathia

Jesteście straszni! Władca Pierścieni? To jest najlepsza książka na świecie(co nie, Sprężynko?), a niektórzy nie rozumieją Tolkiena po prostu

Książki, których nie trawię:
Pamiętniki zwykłych nastolatek- O, właśnie tak. Jak można całą książkę opisywać problemy typu : Rodzice nie chcą kupić mi psa?
Tajemniczy ogród- Miałam po prostu dosyć tego dudzikowego bełkotu i magicznych kwiatków. I Dicka, który panował nad zwierzętami i potrafił gadać po ,,dudzikowemu"
Pamiętnik Księżniczki- Oto księżniczka Mia, która przez całą część zastanawia się, czy jej chłopak jest w niej zakochany, czy ją kocha. Różnicy nie widzę, ale dla niej był to wielki problem....
No i jeszcze książki o wampirach... To, co się działo po Zmierzchu, było istną tragedią. Te wszystkie podrobione serie są straszne...

Sprężynka

Em, masz rację. Jak się nie rozumie Tolkiena i WP to się nie rozumie i trudno.

No i nie trawię książek w stylu:
Anka ma 15 lat i chyba jej chłopak, Marcin, jej już nie kocha. Życie wydaje się niesprawiedliwe, ponieważ przedwczoraj, po półgodzinie rozmowy na gg, zrobił się niedostępny! Na domiar złego uwzięła się na nią nauczycielka matematyki, już 2 raz w roku wzięła ją do odpowiedzi.
Wyobrażacie sobie?! Anka jest załamana i z tych nerwów połamała sobie tipsy.
W dodatku skończono emisję "Dlaczego ja?!" i "Trudne sprawy".
Jak da sobie radę Anka?!

Dobra, trochę mnie poniosło Wesoly

Generalnie omijam książki o gimnazjalnej/licealnej miłości, bo to wszystko jest o tym samym.
Nie przepadam też za jednoczęściówkami z grubsza o niczym.
Po mojemu, są to książki-mieszanki: o życiu nastolatków (niekoniecznie ukierunkowanie na miłość), o przyjaźni, z domieszką fantasty i słodkim happy endem.
Da się przeżyć, ale nie przepadam.
Nie cierpię książek, których 3/4 to opisy. Nie ważne jaka tematyka.

Jagoda

Hmm.. Najgorszą książka jaką przeczytałam w życiu była ;Stara baśń'. To było takie nudne, że aż za nudne, żeby było nudne.. To było OKROPNE.!