Okładka

Haps

Nie wiem jak wy, ale dla mnie na okładce Caine dziwnie wygląda. Ma jakiś krzywy... no twarz. Patrzy się w jakimś krzywym kierunku, krzywym wzrokiem znad krzywych brwi. Diana może być, śliczna jak zawsze, aczkolwiek niepotrzebnie ucięli jej ten kawałek buźki, no ale racja... taka boskość nie może być uwieczniona w całej okazałości. Sam i Astrid też nie lepiej od Caine'a wyglądają, więc ich nie opisuję. Kolorystyka trochę zjechana. Dobrze, że treść jest bardzo dobra.

A wasze zdanie?

Dodałam obrazek okładki Mruga

S/

Myra

Okładka nawet-nawet. Masz rację, Caine wygląda co najmniej dziwnie. Wydaje mi się trochę... pulchny? I dużo starszy niż na pierwszej części.

Jagoda

Yyyy.. Brak słów co do okładki. Jest dla mnie totalnie do du*y. Kolorystyka, jak napisał Haps - jest mega 'zjechana'. Wg Caine wygląda jak jakiś ...ćpun iw brak słów. Ogólnie, jak dotąd to jest u mnie najgorszą okładką.

Caine'owata

Osoby na okładce są sto razy lepsze od pierwszej, ale Caine wyszedł lepiej w Niepokoju, choć tu mi też się podoba. Wesoly

Diana wyszła ładniej niż wcześniej. Bardzo mi spodobała. Sam wyszedł lepiej w Niepokoju. Tutaj taki dziwny się wydaję, a Astrid tak samo. Ogólnie wolę te brytyjskie, ale jak już mają być ci modele, to dobrze ich dopasowali. Wesoly