Zil

Empathia

Zil Sperry, przywódca 'Ekipy Ludzi'. Brutalny i agresywny. W prawie każdym momencie zaskakuje nas swoją coraz większą głupotą i dziecinnością. Ciekawa jestem jak zachowałby się gdyby nagle dostał jakąś moc?

Myra

Jedna z osób w ETAPie która ma ostro pomieszane w główce i to nie takim sensie jak Drake. Okropnie mnie denerwował tym męczeniem mutantów... można powiedzieć, że z zazdrości. Do czego on w ogóle dążył? Chciał przejąć władzę w Perdido? Przecież gdyby pojawił się taki Caine, to dwie minuty i po przywódcy... Poza tym, nie miał żadnej z cech, które powinien takowy posiadać. Zero charyzmy na przykład. Ledwo udawało mu się trzymać w ryzach EL. Nawet gdyby normalny miał zasiąść w fotelu burmistrza, to i tak większą przewagę miałby Edilio...

Helen!

Ja tam Zillusia lubiłam. Szkoda, że umarł Smutny

w końcu to książka. Ile można dręczyć biedne mupciątka?

Caine'owata

Nie znoszę go i bardzo się cieszę, że Dekka go zabiła. Wesoly

Jeśli by miał moc, to by pewnie zmieniłby nastawienie do mutantów.